Dziś, spacerując spokojną ulicą Bohaterów w Siewierzu, trudno wyobrazić sobie, że właśnie w tym miejscu, 4 września 1939 roku, rozegrała się jedna z najbardziej dramatycznych scen w historii naszego miasta. W odwecie za śmierć niemieckiego żołnierza Heinza Wernera, poległego podczas zajmowania Siewierza, żołnierze Wehrmachtu dokonali publicznej egzekucji na dziesięciu mieszkańcach miasta. Większość z nich była bardzo młoda – kilku miało zaledwie kilkanaście lat.
Egzekucja odbyła się przy obecnej ulicy Bohaterów. Niemcy nie prowadzili żadnego śledztwa ani dochodzenia — wyciągali z domów przypadkowo wybranych mieszkańców i skazali ich na śmierć bez jakiejkolwiek winy. Była to typowa praktyka okupanta: zbiorowa kara wobec niewinnych ludzi, mająca siać strach i złamać lokalną społeczność.
Początkowo ofiary zostały pochowane w zbiorowej mogile przy skrzyżowaniu dzisiejszych ulic Warszawskiej i Bohaterów, w rejonie domu rodziny Gewaldów. Dopiero później ich szczątki przeniesiono na cmentarz parafialny w Siewierzu, gdzie do dziś spoczywają we wspólnym grobie wojennym.
Według ustaleń powojennych śledztw (prowadzonych m.in. przez Główną Komisję Badania Zbrodni Hitlerowskich oraz IPN), zginęli wówczas m.in.:
Bronisława i Stanisław Dobrowolscy,
Stanisław Gryncajger,
Stefan Jakubczyk,
Józef i Kazimierz Janiccy,
Łucjan Kozerski,
Piotr Nawrot,
Stanisław Niedbał,
Stanisław Więcek.
W starszych przekazach pojawia się również liczba 11 ofiar, co było związane z niejasnościami dotyczącymi jednej z osób postrzelonych, która przeżyła egzekucję. Ostatecznie jednak historycy i prokuratorzy przyjęli, że liczba zabitych wynosiła 10 osób.
Dziś pamięć o nich jest żywa. Co roku, przy okazji rocznicy oraz w przeddzień Wszystkich Świętych, młodzież ZSOiT Siewierz wraz Dyrekcją zapalają znicze na mogile na cmentarzu parafialnym. To symboliczny gest, który przypomina, że wolność, w której żyjemy, okupiona była cierpieniem niewinnych mieszkańców Siewierza.
Egzekucja z 4 września 1939 roku pozostaje jednym z najtragiczniejszych wydarzeń w historii miasta – świadectwem brutalności okupanta i zarazem hołdem dla tych, którzy stali się ofiarami terroru.
Aktualności
